Kto ? Ja ?

Zasnęło się...

..wcale, że nie !

Pomogę Ci w prasowaniu, dobrze ?

Bliskie spotkania trzeciego stopnia.

Z szybkością nadświetlną zadziałała łapka.

P.S. Podczas wykonywania powyższych zdjęć nie ucierpiał żaden szczur, ani kot.

Nie przeszkadzać

Nie przeszkadzać - kot śpi.

Nie przeszkadzać - słuchamy.  

Cóż, pożyczymy Wam płyty Nightwish, skoro polubił...

Miejsce ulubione. Tylko siatka przeszkadza.

Mówię Ci - wyłącz. Wyłącz ten odkurzacz !

Jak się schowam za firanką, to mnie nie zauważą.

Maciek, zagadka dla Ciebie - gdzie jest koteczek ?

No bez przesady - mam wstać do zabawy ?

Pobyt drugi

Przecież  mnie tu nie ma !

 - Odejdź człowieku, nie widzisz, że zajęte ? 

- Za ile wstaniesz ? 5 czy 6  dni ?

- Co robi kot ?

- Odpoczywa ?

- Po czym ? 

- Po spaniu.

System  error. Wirus Cat .

Miejsce na pluszaki zajęte. 

- Nie przeszkadzaj. Leżę. 

- Jak mnie się ten kot podoba. Powiem mamie, że też chcę mieć takiego i będziemy mieli - kolega Witka

-  Oj, chyba raczej nie, bo wiesz, on kosztował 1500 zł.

- To za koty się płaci ????

No i bonus

Pies w towarzystwie kota ma leżeć. Grzecznie i pokornie.
(Zajęcie bezpiecznego miejsca zajęło Puszkowi 3 sekundy, potem bojowego kota wyniesiono;)

Czwartek

Parapety - w poszukiwaniu słońca

Ustaliliśmy, że pobudka o 3 rano była spowodowana przerwą w dostawie prądu - woda nie płynęła...

Środa

Kto ? 

Ja ? 

Niemożliwe....

Wtorek

Spadło  ciśnienie, no to



śpimy...



śpimy..

 śpimy...

oj.....

 Jimy Hendrix to nie jest...

Poniedziałek

Rano były ptaszki za oknem

Odpoczywamy....

....odpoczywamy....

odpoczywamy....

I żadnego miauczenia w nocy, umowa stoi ?

Poszedł ?


Nie, tak naprawdę to nawet się do nich nie zbliża :)

Niedziela

 Tak, tak, gram w Wiedźmina ...Tak, wiem, że jest  od 18 lat.

Z serii - znajdź kotka...

Coś w rodzaj maskotek się nie wpasował 

Bonus z wczoraj.

Sobota

Zdjęcie z serii - "znajdź kotka".

A mop się nie mieści....

Fanklub

Piątek

Nie, nie umyjesz rąk...

Czwartek

Czekałem.

Pończochy przetrwały...

Środa

Najpierw było głośne MIAUUU  - o zgrozo - miska była pusta !

Problem został szybko rozwiązany. Nie, nie poszedł jeść. Obraził się.

Łaskawie pozwolił popatrzeć na toaletę.

I przebaczył - można miziać.